W trakcie mijającego tygodnia kadra kierownicza świętoszowskiej jednostki spotkała się, aby symbolicznie przełamać się opłatkiem. W kameralnej uroczystości udział wziął dowódca 10BKPanc pułkownik Maciej Jabłoński, były dowódca świętoszowskiej Brygady generał brygady dr Cezary Podlasiński, a także goście, którzy na co dzień blisko współpracują z 10 Brygadą Kawalerii Pancernej. Byli to przedstawiciele instytucji samorządowych, przedstawiciele straży pożarnej, stowarzyszeń współpracujących z jednostką i inni.
Spotkanie rozpoczął recital kolęd w wykonaniu artystów Opery Wrocławskiej. Następnie gości, żołnierzy i pracowników wojska powitał pułkownik Jabłoński: – Spotykamy się tu, aby zgodnie z naszą polską tradycją przełamać się opłatkiem, w przededniu wspaniałych świąt Bożego Narodzenia, świąt rodzinnych i ciepłych. Dla nas, żołnierzy i pracowników wojska świętoszowskiej Brygady, Brygady tak bardzo obciążonej zadaniami, rodzina jest ostoją i wsparciem. Myślę tu o naszych ogniskach domowych, ale też naszej przyrodniej rodzinie, rodzinie polskiej. Te wartości rodzinne są dla nas bezcenne. Życzę wam wszystkim zdrowych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia, a przede wszystkim świąt spędzonych z najbliższymi.
Następnie kapelan brygady major Rafał Kaproń odczytał fragment Pisma Świętego, nawiązujący do zbliżających się świąt, i poświęcił opłatki. Odczytał również list biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka, który zwrócił się do żołnierzy m.in. w następujących słowach: – W tym szczególnym czasie, biorąc opłatek do ręki, łączymy nasze myśli i serca z osobami samotnymi i chorymi, z weteranami i kombatantami, z rodzinami żołnierzy, którzy odeszli na wieczną wartę. Wszystkim zanieśmy radość z narodzenia Jezusa Chrystusa.
Spotkanie Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych
Tego samego dnia wieczorem w Klubie 10BKPanc odbyło się spotkanie wigilijne świętoszowskiego Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju. Udział w nim wziął także dowódca brygady pułkownik Maciej Jabłoński, który tak mówił do zgromadzonych żołnierzy i ich rodzin: – Spotykamy się tu, aby się integrować, aby budować świadomość u żołnierzy, że nikt nie jest sam, że działamy w jednym zespole, że jesteśmy rodziną i wszyscy jesteśmy za siebie nawzajem odpowiedzialni. Bardzo piękne święta przed nami, rodzinne, ciepłe, serdeczne. Dziękując wam, że jesteście tutaj, że razem możemy budować tą świąteczną atmosferę, życzę wam spełnienia wszystkich marzeń, a także pogodnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia.
Do żołnierzy przemówił także koordynator Czarnej Dywizji do spraw rannych i poszkodowanych pan Krzysztof Gradys: – Nie jesteście sami. Często zdarza się tak, że problemy pojawiają się po wielu miesiącach od powrotu z misji. Nie zamykajcie się w sobie, na wstydźcie się, aby nie doszło do nieszczęścia. Są przełożeni, macie w Brygadzie dwóch psychoprofilaktyków, jest wiele osób, które mogą podać pomocną dłoń. Po to tu jesteśmy. Słowa te kieruję także do pań, żon żołnierzy. Mężczyzna czasem nie chce mówić o swoich słabościach, ale wy znacie ich dobrze i wiecie, kiedy problem wymaga pomocy z zewnątrz. Dzisiejszy wieczór jest wieczorem na wzajemne składanie życzeń, ale także na pytania, które zadać można zawsze, nawet i dzisiaj. Służę pomocą. Wesołych świąt.
Wigilia batalionu logistycznego
W piątek 19 grudnia swoje spotkanie wigilijne odbyli żołnierze batalionu logistycznego. Witając żołnierzy, podpułkownik Michał Koniarz powiedział: – Batalion logistyczny jest pododdziałem specyficznym. Pracuje na różnych kierunkach, często poza garnizonem. Cieszę się, że udało nam się zebrać naszych żołnierzy na wspólnej Wigilii batalionu logistycznego. Jest to jedna z rzadkich okazji, że możemy być razem. W tym roku żołnierze blog uczestniczyli w misji w Afganistanie, zabezpieczali inne pododdziały dywizji na różnych kierunkach. Życzę wszystkim, aby te święta dostarczyły nam radości, abyśmy spotkali się z bliskimi i nabrali sił do dalszej pracy, dalszej służby, abyśmy w nowym roku potrafili sprostać tym zadaniom, które postawiono przed nami.
I w trakcie tej uroczystości do żołnierzy przemówił dowódca 10BKPanc: – Doceniam waszą służbę. Muszę przyznać, że w swojej pracy miałem do czynienia głównie z pododdziałami bojowymi, logistyka była wsparciem, ale dopiero dziś widzę, jaką potęgą jest batalion logistyczny. Widziałem was w akcji, na ćwiczeniu i muszę powiedzieć, że jest to obraz potęgi i wysokiej zdolności w realizacji zadań. Chcę, żebyście wiedzieli, że mam tę świadomość. Życzę wam, abyście tą dobrą energię, jaką tu tworzycie, zanieśli do swoich rodzin i najbliższych. Wszystkiego dobrego dla was w przyszłym roku.
Katarzyna Przepióra/ii